26-28 marca 2010


Dzisiaj przyszedłem do Miłosza. Po szkole poszliśmy od razu do jego domu. Miłosz zjadł obiad, a ja bawiłem się z jego siostrą Oliwią. Później Miłosz zabrał mnie na plac zabaw, gdzie poznałem jego kolegów. Pograliśmy wspólnie w piłkę i w karty. Wieczorem oglądałem razem z Miłoszem i Oliwią Bajki. W sobotę padał deszcz, więc spędziliśmy ten dzień w domu. Pograliśmy w grę na komputerze, graliśmy w grę planszową „Wielki biznes”. W niedzielę jak Miłosz poszedł z mamą do kościoła zostałem w domu, ale nie było i smutno, bo bawiłem się z Oliwią. Bardzo miło spędziłem czas u Miłosza.
Miłosz Włodarczyk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz