12-14 marca 2010


Kiedy wróciłem z Oliwią ze szkoły do domu, najpierw Oliwia odrabiała lekcje, a ja w tym czasie siedziałem obok niej i przyglądałem się. Gdy już skończyła zadania, zaproponowałem, abyśmy bawili się w lekarza. Oliwia była lekarzem, a ja razem z jej siostrą Weroniką byliśmy jej pacjentami. Zabawa bardzo mi się podobała. Było przy niej dużo śmiechu. Po zabawie postanowiliśmy zjeść parę smakołyków. W tym czasie przyszła do nas ciocia. Posiedzieliśmy chwilę z ciocią i pożartowaliśmy trochę. Gdy ciocia poszła zaczęliśmy sprzątać to, co nabałaganiliśmy. Po porządkach umyliśmy się, zjedliśmy kolację i poszliśmy spać. Następnego dnia jak wstaliśmy, to czekało na nas pyszne śniadanie. Po śniadaniu malowaliśmy różne rysunki. Potem bawiliśmy się w berka, a kiedy skończyliśmy przyszedł Oliwii tato i zabrał nas do siebie na obiad. Po obiedzie oglądaliśmy bajki i bawiliśmy się w chowanego. Potem poszliśmy się kąpać, a po kąpieli czekała na nas przepyszna kolacja, po której poszliśmy spać. W niedzielę rano zjedliśmy śniadanie i oglądaliśmy telewizję.
O godz. 15:30 tata Oliwii odwiózł nas do domu. W domu przed pój ściem spać pobawiliśmy się jeszcze w pomidora. W poniedziałek rano poszliśmy do szkoły.
Oliwia Sokołowska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz