08 - 10 stycznia 2010


Gdy przyszedłem do Oli, to ona wyprała mi ciuszki i nałożyła nowe ubranka. Wieczorem czytała mi „Koszmarnego Karolka”. W sobotę pojechaliśmy razem do Opolna, gdzie mieszka jej kuzynka Pola. Razem bawiliśmy się na świetnym kuligu. Po kuligu zjedliśmy babkę, tosty i lody. W niedzielę rano zjedliśmy pyszne śniadanie, które zrobiła nam mama Oli, a potem razem poszliśmy do kościoła. Później poszliśmy do Babci . Wieczorem Ola przeczytała mi kolejną część „Koszmarnego Karolka”. Coraz bardziej podobają mi się jego przygody. W poniedziałek poszliśmy do szkoły. Miło spędziłem czas u Oli i chciałbym ją znowu odwiedzić.
Ola Mizdal

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz