26 stycznia 2010


Ponownie odwiedziłem Laurę. Gdy tylko przyszliśmy do jej babci, to od razu mieliśmy pyszną gorącą herbatkę, którą oczywiście zrobiła nam Laury babcia. Gdy ją wypiliśmy, to bawiliśmy się w doktora. Potem graliśmy na komputerze i oglądaliśmy filmy. Czasie, gdy Laura odrabiała lekcje ja poznałem jej ciocię Beatę. Wieczorem wróciliśmy do domu Laury. Wykąpaliśmy się i Laura poczytała mi bajkę pt. „Królewna Śnieżka”.
Laura Skorupa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz