18 listopada 2009


Dzisiaj odwiedziłem Karola. Po obiedzie Karol powiedział, że będziemy Malować farbami. Wyjął pędzle, farby, kartkę i nalał do kubka wody. Namalowaliśmy domek, kolorowy płotek, kwiatki i zieloną trawkę. Obrazek był już gotowy, aż tu nagle z kubka wylała się woda i zalała cały obrazek. Wszystkie kolory się pomieszały. Z obrazka zrobiła się wielka kałuża. Mama Karola powiedziała, że nic się nie stało i namalujemy drugi obrazek.
Karol Łowczynowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz