17 listopada 2009


Gdy przyszedłem do domu Kasi to pomogłem jej odrobić lekcje. Potem bawiliśmy się w krawca. Kasia była krawcową, a ja klientem. Później bawiliśmy się w ZOO. W tej zabawie Kasia była turystką, a ja przewodnikiem. Na koniec bawiliśmy się w „Śpiącą Królewnę”, ja w tej bajce byłem Filipem, a Kasia Aurorą. Na drugi dzień poszliśmy razem z klasą do teatru na przedstawienie. Było bardzo fajnie.
Kasia Książka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz