21 października 2009


Kiedy przyszedłem do Oli, jej mama właśnie kończyła przygotowywać obiad. Ola zjadła zupę jarzynową i poszliśmy się bawić. Najpierw układaliśmy puzzle, później bawiliśmy się w chowanego. Kiedy Ola odrabiała lekcje, ja siedziałem obok i przyglądałem się. Wieczorem Ola przeczytała mi bajkę.
Ola Mizdal

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz