06-07 maja 2010

Dzisiaj przyszedłem do Natalii. Po powrocie ze szkoły Natalia zjadła obiad. Po obiedzie poszliśmy na dwór, a potem po Alę, z którą bawiliśmy się na zjeżdżalni. Gdy zadzwoniła mama Natalki to musieliśmy wracać do domu i odrabiać lekcje. Później znowu wyszliśmy na dwór. Tym razem pojeździć na rowerze. Pojechaliśmy po Olę i razem jeździliśmy. Wieczorem wykąpaliśmy się i po kolacji Natalia przeczytała mi „Alicję w krainie czarów”. Bardzo mi się podobała jej historia. Potem przyszła pora na sen. DOBRANOC.
Natalia P.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz